sobota, 15 maja 2010

Szara tunika zamiast sukienek

Miały być sukienki i miały być fotki w sukienkach. Jednak sukienki nie dotarły. Zamiast tego dotarła tunika, której spodziewałam się najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia. Tak to już z naszą Pocztą Polską jest, że długość czasu dostarczenia paczki jest odwrotnie proporcjonalna do odległości, jaką paczka ma do pokonania. Trochę się zawiodłam, ale postanowiłam nie zmieniać planów i pstryknąć sobie parę fotek. W tunice.
Większość z nich to wariacje na temat kontrastu i jasności w czerni i bieli.




Pozostałe fotki tutaj.

4 komentarze:

  1. Super zdjęcia - szczególnie w odsłonie czarno-białej.
    Kinguś czy to oby na pewno tunika ? Dla mnie to szary golfik:))
    Musimy koniecznie wymienić się adresami sklepów bo mamy dokładnie ten sam styl :)

    pozdrawiam,

    Iza

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na mój gust, to tunika to jest bluzka, tylko trochę dłuższa. Wszystko zależy od sposobu noszenia. Nazwałam ją tuniką, bo jest dłuższa. A to że ma golf? No cóż, niewiele to zmienia. Po prostu tunika z golfem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne zdjęcia, wyszłaś super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chcialbym miec taka kolezanke jak Ty do pogadania i na spacery.Jestes bardzo piekana,masz wspanialy styl.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń